Komentarze na gorąco Jurek Stasiak Poznański kort jest bardzo wolny. Piłka odbija się tu strasznie wysoko. To powoduje, że trudno zaatakować z głębi kortu. Mogłem wygrać, gdybym pod koniec pierwszego seta doprowadził do stanu 5:5 - a taką szansę miałem. Stało się inaczej. Od razu na początku drugiego seta Diaz przełamał mój serwis. Grałem z nim po raz pierwszy i przegrałem, ale podoba mi się na poznaäskich kortach. Są OK. Możecie być pewni, że przyjadę tu w przyszłym roku.