Największym wydarzeniem wtorkowych rozgrywek Polish Open '98 była wygrana polskiego zawodnika Michała Chmeli. Chmela zwyciężył Argentyäczyka Agustina Callariego 6:4, 4:6, 6:3. Chmela ma zatem szansę powtórzyć swój ubiegłoroczny sukces, gdy na Polish Open dotarł aż do ćwierćfinału - jako pierwszy z Polaków w historii. Po drodze wyeliminował m.in. niedawną gwiazdę French Open, Rosjanina Marata Safina. Z turnieju odpadło graczy rozstawionych - Niemiec Marcello Craca (nr 4), Brazylijczyk Marcio Carlsson (nr 5), Włoch Marco Meneschincheri (nr 6). Michał Chmela: "Pierwszy raz spotkałem się z rywalem, który stara się z każdej piłki, jaką tylko dopadnie na korcie skoäczyć akcję, bez wdawania się w wymiany. Na dodatek Argentyäczyk był graczem bardzo napalonym, roznosiła go energia. Grał falami, potrafił wygrać kilka kolejnych piłek - tak było na początku meczu - żeby za moment kilka pod rząd zepsuć. Gdyby miał "dzień konia", wygrałby. Ale nie miał."